Nie potrzebuję już kolejnych peelingów, mam jeszcze kilka w zapasie i długo mi schodzą, ale za cenę 5,39zł peeling Clean&Clear, a do tego gratis waniliowa pomadka Bebe - musiało być moje! :-)
Dalej, w CND wzięłam mini dezodorant Isana, zachęcił mnie egzotyczny, tropikalny zapach oraz cena 1,29zł :) Trochę nalatałam się po Rossmannach, ponieważ w każdym było co innego, ciekawego. W jednym z nich zauważyłam balsam do ust Lovely z kamforą i mentolem, a że ostatnio bardzo polubiłam pomadkę Carmex, ta ponoć ma być podobna i zdecydowanie tańsza, bo kosztowała tylko 2,99zł, a jest jej aż 10g! :)
Zobaczyłam też dużą promocję na żele antybakteryjne do rąk Carex z 9,99zł na 4,79zł! Zawsze chciałam je wypróbować, ale cena odstraszała. Wzięłam też maszynki do golenia Wilkinson za 8,99zł, nigdy ich nie miałam.
Z racji, że zaczęły się wakacje, jadąc na letni wypoczynek nie mogłam zapomnieć o ochronie przeciwsłonecznej z Ziaja Sopot Sun SPF 20 - 9,99zł
Chciałam kupić ten balsam do ust, ale nie przepadam za mentolem :)
OdpowiedzUsuńOo, w moim Rossmannie nie było ostatnio żadnych promocji na miniatury, a szkoda.
OdpowiedzUsuńTeż muszę się w końcu zaopatrzyć w filtr do ciała;)
OdpowiedzUsuńDobry dezodorant :*
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty <3
ciekawe, czy filtr z zaijki się sprawdzi:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że tak będzie;) dam znać po powrocie;)
Usuń