sobota, 7 września 2013

Pomarańczowy zawrót głowy - lakier Bell!

Gdy widzę u kogoś piękny lakier na paznokciach mi również się taki marzy, ale kiedy jestem w sklepie nie potrafię wybrać idealnego odcienia danego koloru. Przychodzę do domu i okazuje się, że to kolejny czerwony czy miętowy lakier, ale to wciąż nie jest ten. W poszukiwaniu pastelowej brzoskwini zakupiłam kilka pomarańczowych lakierów, teraz muszę to pozużywać :P dlatego w czasie roku szkolnego postaram się raz/dwa razy w tygodniu zmieniać kolor na paznokciach, ponieważ ostatnio przeglądając moje zbiory doliczyłam się ok. 24 lakierów!


Ten zakupiłam w Biedronce za 3,99 zł ok. rok temu, a malowałam nim tylko dwa razy! Spróbuję przedstawiać Wam tutaj moje lakiery, może się komuś któryś upatrzy!? :-)

Lakier Bell Air Flow Lotus Effect intensywny pomarańcz, niestety nie ma numerka.
A oto, jak prezentuje się na paznokciach :) Dzięki odżywce Eveline, której recenzję robiłam >>tutaj<< udało mi się zapuścić ładne i zdrowe paznokcie:) Bazą pod tym lakierem jest właśnie ta odżywka.










Myślę, że jak na 3-4 dni, aby mieć taki kolor na paznokciach nie jest źle. Co prawda moim ulubionym jest miętowy lakier, ale od czasu do czasu potrzeba jakiejś zmiany:) Pozdrawiam Was cieplutko! Trzymajcie się! :)

4 komentarze:

  1. przyjemny kolor. można zastanowić się nad kupnem czegoś w takim kolorze

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny kolor! Mi też po odżywce 8w1 pazurki rosną jak oszalałe :) Nie przejmuj się, że masz 24 lakiery, ja mam około 50 i też się zastanawiam czy zużyję :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam nigdy żadnego lakieru bell, a ten kolorek prezentuje się pieknie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolorek w moim guście ;)śliczny

    OdpowiedzUsuń